Recenzja przewodu NEO USB od DJ-a AUSTRALANA

Pozdrawiam czytelników Profi DJ Magazynu! Nazywam się Thomas Musil, ale raczej mnie znacie pod pseudonimem DJ AUSTRALAN. Od Profi DJ dostałem do przetestowania przewód NEO d+ USB 2.0m (Tym samym chciałbym podziękować za tę możliwość).

Pierwsze, co zaobserwowałem po rozpakowaniu przewodu była jego długość. 2m przewodu nie jest to mało, a kiedy się go zwinie zajmuje dużo miejsca. Muszę jednak powiedzieć, że super sprawą jest to, że się nie poplącze jak to była przy standardowych okrągłych przewodach. Płaski design gwarantuje, że nie będziecie pół godziny szukać końca przewodu, kiedy wychodzicie z klubu. Guma, która pokrywa kabel wydaje się być bardzo odporna (testowałem go jeden weekend, dlatego też nie mogę tego stwierdzić n pewno), ale myślę, że jakiś czas wytrzyma bez uszkodzeń (zdecydowanie nie jest to miękka guma jak przy akcesoriach Apple). Końcówki są pozłacane 24 karatowym złotem (tak jest napisane na ulotce) a dzięki temu powinny gwarantować stabilny przepływ danych.

Czego ja potrzebuję od takiego przewodu?

Jestem DJ-em, który korzysta z systemu DVS Serato DJ. Kto zna systemy DVS na pewno się ze mną zgodzi, że kabel między gniazdem USB w komputerze (Mac) a kartą dźwiękową (Rane SL3) jest piętą Achillesa tego systemu. Jedyne problemy, które kiedykolwiek miałem, dotyczyły zawsze kabla USB. Ten przewód traktuję jako kluczową część całego zestawu. Dla mnie jest tą najważniejszą gwarancją podłączenia. Powierzchnie stykowe przewodów NEO dobrze trzymają się gniazda USB. Przy innych przewodach spotykałem się z tym, że mi ktoś lekko poruszył kabel i Serato DJ straciło kontakt z kartą dźwiękową i był to problem na całym świecie. Ciekawym jest, że ten problem wywołuje zarówno elektro instalacja klubu jak i sam kabel. Z przewodem NEO póki co żadnego takiego problemu nie zarejestrowałem.

Wiele osób powie, że przy jedynkach i zerach ie można niczego zepsuć złym przewodem - przeciwnie. Wcześniej oszczędzałem na przewodach i kupowałem te klasyczne w Tesco itd. (na pewno to każdy przynajmniej raz zrobił). Ale dzisiaj tych tańszych opcji staram się unikać z jednego prostego powodu. Aczkolwiek sygnał jest cyfrowy, ekranowanie jest nadal bardzo ważnym elementem. Kiedy podłączę złej jakości przewód, który nie jest wystarczająco ekranowany, słyszę w sygnale i w dźwięku zakłócenia w postaci szelestów sygnału. Najlepiej to słychać, kiedy sala jest pusta i nie gra żadna piosenka, wtedy słyszycie w głośniku takie dziwne cyfrowe zakłócenia (może to być również z komputera). Po prostu sygnał nie jest wystarczająco odizolowany od pobliskich elementów elektronicznych komputera.

Kupić / nie kupić?

Myślę, że opłaca się na pewno kupić przewód wyższej jakości i na niego uważać, ponieważ są do dość proste numery. Kupicie 5x gorszej jakości przewód w już wspominanym Tesco i wyjdzie wam to w zasadzie na to samo.

Popatrzcie na recenzję, którą napisał mój kolega MOJAXX, który jest znanym na całym świecie recenzentem dla DJCITY. Porównuje przewód NEO z dwoma konkurencyjnymi przewodami.

Dzięki za uwagę i trzymajcie się!

DJ AUSTRALAN on social networks:

Facebook
SoundCloud
Twitter
Youtube